Autor Wiadomość
Khajitt
PostWysłany: Pon 16:27, 06 Mar 2006   Temat postu:

Woda... od tego się wariuje... testowałam na sobie... po 35. kropli wyłam... Myszki... po prostu myszy na brzuch, przykryć kloszem...
mew Purin
PostWysłany: Nie 11:44, 05 Mar 2006   Temat postu:

Khajitt napisał:
Dwie deseczki skręcone śrubami, włożyć w to kciuki i skręcać coraz mocniej... i napawać się widokiem łez na jego twarzy...

Dwie obręcze powiesić wysoko, położyć pod to stertę desek, włożyć mu dłonie w obręcze i wyjmować deski po jednej...

Te obręcze... Nie, to nie to...

Khajitt napisał:
Niech. Ale Aoyama... właściwie to tylko na głowie mi zależy, może wbijać na pal, na brzuch- myszki pod kloszem... to taka średniowieczna tortura... posolić mu nogi i wpuścić kozę...

Jak się robi myszki pod kloszem?

Khajitt napisał:
Nie tak od razu. Jeszcze przykuć do ściany i woda... po kropli...

A o co chodzi z tą wodą?

Khajitt napisał:
Dwie deseczki skręcone śrubami, włożyć w to kciuki i skręcać coraz mocniej... i napawać się widokiem łez na jego twarzy...

Dwie obręcze powiesić wysoko, położyć pod to stertę desek, włożyć mu dłonie w obręcze i wyjmować deski po jednej...

Ściągnąć mu koszulę, buty i skarpetki związać, zakneblować i załaskotać na śmierć! Albo go wzorem obręczy przykuć do ściany, (rękoma w górę i bez koszuli) i też zakneblować i załaskotać( żeby nie wierzgał przykuć też kostki do ściany)! Do łaskotek pod pachami zaleca się palce, a w stopy- piórko

EDIT BY NEKOI
--------------------------------------------------------
Dziewczyno miej litośc i uzywaj opcji Edycji...
Nekoi
PostWysłany: Pią 18:07, 03 Mar 2006   Temat postu:

Khajitt napisał:
A najlepszym sposobem, żeby kogoś wnerwić, jest obrażanie jego matki.


Wiem o tym...XD
Khajitt
PostWysłany: Czw 16:41, 02 Mar 2006   Temat postu:

A najlepszym sposobem, żeby kogoś wnerwić, jest obrażanie jego matki.
Nekoi
PostWysłany: Śro 22:04, 01 Mar 2006   Temat postu:

Khajitt napisał:
Ale on tak.


Wiem...XD
Khajitt
PostWysłany: Śro 19:41, 01 Mar 2006   Temat postu:

Ale on tak.
Nekoi
PostWysłany: Wto 20:29, 28 Lut 2006   Temat postu:

Khajitt napisał:
A może staniemy naprzeciw niego i zaczniemy obrażać jego matkę?


Czy ja wiem...ona nam nic nie zrobiła...XD
Khajitt
PostWysłany: Pon 19:48, 27 Lut 2006   Temat postu:

A może staniemy naprzeciw niego i zaczniemy obrażać jego matkę?
Nekoi
PostWysłany: Nie 21:32, 26 Lut 2006   Temat postu:

Khajitt napisał:
...chociaż skąd weźmiemy mleko jego matki?


Mnie sie nie pytaj...XD
Khajitt
PostWysłany: Nie 20:16, 26 Lut 2006   Temat postu:

...chociaż skąd weźmiemy mleko jego matki?
Nekoi
PostWysłany: Czw 18:36, 23 Lut 2006   Temat postu:

Khajitt napisał:
...albo go ugotować w mleku jego matki...(Wj 23,19)...


Można...XD
Khajitt
PostWysłany: Czw 15:19, 23 Lut 2006   Temat postu:

...albo go ugotować w mleku jego matki...(Wj 23,19)...
Nekoi
PostWysłany: Wto 17:52, 21 Lut 2006   Temat postu:

Khajitt napisał:
I jeszcze można pod pręgierz...


Mozna...XD
Khajitt
PostWysłany: Wto 15:12, 21 Lut 2006   Temat postu:

I jeszcze można pod pręgierz...
Nekoi
PostWysłany: Pon 21:37, 20 Lut 2006   Temat postu:

Khajitt napisał:
To jeszcze raz, trzy-czte-ry!

AMEN!!!!!!!!!!!!!


AMEN!!! XD

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group